SIRKOMLA
Dołączył: 08 Lip 2020
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: Czw 22:49, 15 Kwi 2021 Temat postu: Conquest battle z 13 kwietnia 2021 - dyskusja |
|
|
Tak jak obiecałem, spróbuję kilka słów podsumowania dla naszych gier w Conquesta z Chellengersami (i od razu 14 kwietnia z Bossami).
Przede wszystkim dziękuję wszystkim za stawiennictwo i grę. Nie udało się utrzymać portu, ale też nie było źle i pokazaliśmy, że potrafimy walczyć.
Coraz lepiej nam wychodzi gra lotniskowcami i dobrze, może się kiedyś przyda.
Żeby nie było, że tylko innych krytykuję, a sam nic, to zacznę od Siebie... Okazuje się, że gra krążownikiem eskortowym ma sens i trochę much ubiłem. Niestety kilkukrotnie zdarzyło mi się być zbyt blisko osłanianych okrętów, przez co zmuszałem BB do zmiany kursu, czy też zatrzymania...
Ok, teraz kilka innych uwag...
- Frekwencja... tu wydaje mi się, że potrzeba nam jeszcze kilku graczy z większym doświadczeniem, więc poczekajmy, aż się rozwiną...
- Jak stawiamy miny, to później wycofajmy się za nie, żeby przeciwnik miał możliwość w nie wejść BB, a nie tylko liczyć, że może jakieś ss w to wejdą.
- Niestety ten sam błąd jest u Nas, co wydaje mi się w innych flotach... brak koordynacji działań i konkretyzacji celów.
- Jak pływamy BB blisko siebie, to starajmy się celować w ten sam obiekt - większe szanse na zatopienie i zmniejszenie siły ognia przeciwnika.
- Nie wiem, czy ss nie powinny raczej unikać walki z innymi ss, a spróbować się skupić na podejściu i topieniu CV/BB
Tyle takich najważniejszych rzeczy, co mi się rzuciły... (liczę, że sprowokuje to może jakąś dyskusję pod spodem )
Moje propozycje, co i jak grać:
w gre wchodzi do 10 graczy... proponowałbym grać trzema grupami zadaniowymi:
TFA (Task Force Attack), składający sie z trzech ss - zadaniem byłoby przejść w linie wroga i topić wrogie CV/BB
TFB (Task Force BB), składający się z dwóch BB minujących plus krążownik eskortowy - poza walką artyleryjską, zadaniem byłoby postawienie zapór minowych i zciąganie na nie okrętów
TFC (Task Force CV), składający się z dwóch ciężkich CV, w tym co najmniej jeden minujący, jeden lekki CVE, i jeden krążownik eskortowy:
CV1 i CV2 - ich zadanie proste - wywalczyć przewagę w powietrzu i zatapiać cele
CVE - tu widzę miejsce dla mniej doświadczonego gracza CV, jego zadaniem byłoby ochraniać myśliwcami TFC (i może TFB jak sie da)
CLE - ochrona AAW i ASW dla TFC
Do tego celem koordynacji można by rozważyć korzystanie z jakiegoś komunikatora głosowego (np. Ventrillo), ale tu nie każdy ma warunki
I ostanie moje pytanie... czy warto?
Inwestycja:
Atak na port kosztuje 300 golda... z jednej strony mało, z drugiej... to są dwie szanse wylosowania kolejnego niszczyciela D
Do tego każdy z graczy właściwie musi mieć co najmniej połowę załogi z masterami na co najmniej dwóch okrętach.
Plus koszt naprawy, odbudowy po walce (średnio 500k za okręt).
Zysk:
Przez pierwsze 11 dni nic.. a potem po pierwszych rozbudowach niewiele... choć ponoć na 12 poziomie rozbudowy to i 500 golda dziennie możnaby wyłapać... (ale do tego czasu następne koszty ;/)
Post został pochwalony 0 razy
|
|